4 października 2020 r. godz. 14:00 Krzycko Wielkie

We wrześniu 1939 r. w naszych miejscowościach przeprowadzono nietypowe egzekucje. Ofiarami były psy, zwłaszcza nierasowe, które nieświadomym niczego właścicielom kazano przyprowadzić w wyznaczone miejsce, by na ich oczach je zabić. Świadkami tych wydarzeń były często dzieci, towarzyszące rodzicom i swoim pupilom.

Chcielibyśmy ocalić pamięć o tych zapomnianych ofiarach II wojny światowej. Jak traumatyczne było to doświadczenie dla właścicieli i ich dzieci, świadczy relacja mieszkanki Sądzi, która zapamiętała – jako dziecko – szczególnie dwa wydarzenia z czasów wojny: zabijanie nierasowych psów na oczach właścicieli i ich bliskich oraz rozstrzeliwanie rodzin żydowskich na oczach zgromadzonych i przerażonych polskich dzieci w GG, gdzie została wywieziona wraz z rodziną. O dramacie zwierząt wspomina w swojej książce „Liście na wietrze” również Felicja Konarska, wielokrotnie goszcząca w Krzycku, dla której – wtedy małej dziewczynki - widok zrozpaczonego, biegnącego za pociągiem pieska w czasie wywózki z Wołynia w 1940 roku, jest do dziś żywą raną.

By uczcić pamięć naszych przyjaciół, „braci mniejszych”, spotkajmy się w Krzycku Wielkim 4 października 2020 roku (w dzień św. Franciszka) przy pomniku „Poległym za Wolność Naszą i Waszą” o godz. 14:00. Zabierzmy ze sobą zdjęcia naszych psiaków.

Moi Drodzy, 4 października będzie z nami p. Gertner, która była świadkiem tych zdarzeń. Poznajemy również coraz dokładniej historię piesków. Dowiedzieliśmy się od p. Jerzego z Bukówca, że pieski nie tylko zabito, ale odarto ze skór (tak opowiadali mu starsi mieszkańcy), które następnie przekazano na potrzeby armii.

Barbara Leszkowicz-Barszcz
Leszek Barszcz

2020-10-04



Galeria zdjęć: